Nikt nie powiedział, że związek partnerski to niekończące się szczęście oraz miłość. Jak w każdej dziedzinie życia mają tutaj miejsce lepsze i gorsze chwile, z którymi musimy się zmierzyć, aby relacja przetrwała. Wymaga to od nas niemałego wysiłku i też często poświęceń czy kompromisów. Jednym z rozwiązań, na które decydują się pary, w okresie bezradności to przerwa – partnerzy dają sobie odpowiednią ilość czasu na wytchnienie i zastanowienie się nad dalszym rozwojem relacji. Istnieje jednak sporo kontrowersji i wątpliwości odnośnie tak radykalnego posunięcia w związku. Czy aby na pewno przerwa jest słusznym wyborem dla relacji dwóch kochających się osób?
Przerwa w związku jako przestrzeń do refleksji
Przerwa w związku ma przede wszystkim służyć temu, aby para miała przestrzeń do refleksji, nie czując presji ze strony drugiej połówki i mając możliwość spokojnego przeanalizowania swoich uczuć, potrzeb i błędów. Jest to czas, który powinien nam pomóc zidentyfikować problem i znaleźć dla niego rozwiązanie. Partnerzy mogą potrzebować dystansu, który pozwoli im spojrzeć na sytuację z szerszej perspektywy. Koniec końców w czasie kłótni większość z nas nie jest w stanie myśleć trzeźwo i kierują nami skrajne emocje, które uniemożliwiają utrzymanie klarownej rozmowy. Przerwa to chwila wytchnienia, aby poukładać sobie w głowie ostatnie wydarzenia. Nie jest to jednak zakończenie związku, a jego krótki etap, po którego ukończeniu para powinna się pogodzić i znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie problemu dla obu stron. Doświadczenie niestety mówi nam, że nie zawsze kończy się tak, jak tego byśmy chcieli.
Możliwość redukcji napięcia
Trudno przyznać, że przerwa w związku to we wszystkich przypadkach przemyślana decyzja za obopólną zgodą partnerów. Najczęściej jest ona wynikiem silnych emocji i bezradności pary w obliczu napotkanych przez nią problemów. Nie potrafi ona znaleźć rozwiązania i dojść do porozumienia, dlatego spontanicznie decyduje się na przerwę. Rzadko bywa mądrym posunięciem, a raczej ucieczką od trudności i drogą na skróty. Pozwala oddalić się od sporów oraz zredukować napięcie emocjonalne. Nawet jeżeli żywimy silne uczucie do drugiej osoby, przerwa wydaje się być nam najlepszym rozwiązaniem w danym momencie, ale czy tak rzeczywiście jest?
Niepewność i stres
Największą wadą przerwy w związku jest towarzysząca jej niepewność oraz silny stres, zwłaszcza jeśli rozeszliśmy się w obliczu negatywnych emocji. Obie strony mogą czuć się zagubione i zaniepokojone, co tylko często pogarsza sytuację, zamiast ją poprawić. W trakcie przerwy nie wiemy, jak czuje się druga połówka, nie jesteśmy w stanie z nią zamienić słowa i przede wszystkim nie możemy być pewni tego, jak będzie wyglądał dalszy związek. Poza tym zawieszenie relacji jest często spowodowane kłamstwem lub zdradą, a wówczas osoba poszkodowana często zmaga się z obawami odnośnie tego, czy partner znów nie popełni tego samego błędu. Dopiero zakończenie przerwy weryfikuje jej słuszność i wskazuje perspektywę dla związku.
W redukcji stresu niezawodny jest także zdrowy sen na wygodnym materacu SleepMed. Jeśli poszukujesz dla siebie odpowiedniego podłoża do wypoczynku, rozważ wizytę w jednym z salonów stacjonarnych w Sosnowiec. Na blogu ABCSnu znajdziesz cenne wskazówki, którymi warto się kierować podczas zakupu materaca.
Spore ryzyko zakończenia związku
Niepewność oraz obawy podczas przerwy mogą w końcu zdecydować o tym, że jedna ze stron będzie chciała zakończyć związek. Spokojna analiza sytuacji pozwala też zauważyć, iż nie do końca jesteśmy szczęśliwi w tej relacji, nawet jeśli kochamy drugą osobę. Oddalenie się partnerów może prowadzić do emocjonalnego dystansu, który bywa trudny do pokonania. Niekiedy okazuje się, że w czasie przerwy odczuwamy ulgę i wcale nie chcemy wracać do dawnej codzienności z drugą połówką. Czas spędzony osobno pokazuje, iż partnerzy zaczynają się czuć bardziej komfortowo bez siebie, co może zdecydowanie utrudnić powrót do zdrowej relacji. Z tego właśnie powodu przerwa jest dość ryzykowna, ale jednocześnie dowodzi, jak para była ze sobą nieszczęśliwa. Podejmując decyzję o oddaleniu się od siebie, być może w podświadomości każda ze stron wie, że nie będzie już w stanie wrócić do dawnego wspólnego życia, a jeśli tak, z dużym prawdopodobieństwem i tak w końcu doczeka się finału.
Ile powinna trwać przerwa w związku?
Najczęściej już tydzień przerwy weryfikuje, czy odczuwamy tęsknotę za partnerem i jesteśmy w stanie się z nim pogodzić. W tym czasie możemy zaobserwować, jak wygląda nasze życie, nie będąc u boku swojej drugiej połówki. Jednak czy tydzień to optymalna długość przerwy w związku? Czy istnieje konkretny okres, który pozwala dobrze zbadać relację? Niestety nie. U niektórych par tydzień może być idealnym rozwiązaniem, kiedy inne będą potrzebowały więcej czasu na poukładanie swoich myśli. Każdy jest inny, a to, jak szybko przepracuje swoje emocje, może zależeć też od wielu czynników zewnętrznych. Poza tym czas przerwy jest uwarunkowany skalą problemu, z którym zmaga się para. Jeśli wynika ona ze zdrady, osoba pokrzywdzona niewątpliwie będzie potrzebować przestrzeni i chwili samotności po tak traumatycznym wydarzeniu. Pamiętajmy jednak, że stale przedłużający się czas przerwy może ostatecznie skutkować zakończeniem relacji. Jej długość powinna być jasno ustalona, aby nie potęgować niepokoju u żadnej ze stron.
Kiedy przerwa może pomóc?
Czy są przypadki, w których przerwa faktycznie może pomóc i sprawić, że relacja będzie bardziej owocna? Przerwa w związku może, ale nie musi być dobrym rozwiązaniem. Warto się na nią zdecydować w przypadku, gdy para nie potrafi poradzić sobie z nerwami, żalem i wzajemną agresją. Pozwala wówczas odetchnąć i na spokojnie zastanowić się nad swoimi emocjami czy błędami. Przerwa może być też słusznym wyborem, gdy do relacji wkrada się rutyna oraz obojętność. Obie strony mogą wówczas za sobą zatęsknić, aby na nowo cieszyć się wspólną codziennością. Nie należy jednak decydować się na przerwę, jeśli partnerzy nie posiadają do siebie zaufania. Często jest to równoznaczne z zakończeniem relacji. Przerwa ma jedynie sens wtedy, gdy partnerzy są pewni, że nie chcą się rozstawać.
Przerwa w związku to ciężkie zagadnienie, które ma swoich zwolenników, jak i przeciwników. Nie jest to uniwersalne rozwiązanie na każdy problem dotykający parę. Przerwa może przynosić korzyści, ale też wiąże się z pewnym ryzykiem, którego warto mieć świadomość. Jest krokiem ku naprawie związku jedynie w sytuacji, gdy obie strony są gotowe na szczere refleksje i głęboką rozmowę.
Przeczytaj także: Najlepsze techniki relaksacyjne przed snem